Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Artykuł:

5 prawd o botoksie

Napisany przez WP, dnia 2015-01-28 08:34:58

Kiedy pada hasło “medycyna estetyczna”, jakie jest pierwsze skojarzenie, które przychodzi ci do głowy? Jesteśmy pewni, że większość z osób mówi “botoks”. I nie ma co się temu dziwić. Jest to jeden z najpopularniejszych zabiegów, który stosowany jest przez bardzo duży odsetek pacjentów gabinetów klinik medycyny estetycznej.

Dzięki niemu zyskujemy młodszy wygląd i “zatrzymujemy” czas. Jednak wokół temu zabiegu powstało też wiele mitów i legend, których przyczyną są gwiazdy filmu i muzyki, które nie znają umiaru.
Rozwiewamy więc największe mity i przedstawiamy 5 prawd o botoksie.

1. Botoks nie powoduje efektu maski

Widziałeś zapewne jak wygląda Joan Rivers albo Nicole Kidman. Czasem oglądając zdjęcia tych gwiazd mamy wrażenie, że nie potrafią się one uśmiechnąć. Jednak wystarczy zajrzeć w metrykę pani Joan Rivers (zmarła w 2014 roku), aby zobaczyć, że choć jej twarz nie wskazywała na więcej niż 60 lat, to jednak miała już skończone 80 lat Taki młody wygląd to właśnie zasługa botoksu. Gwiazda bardzo lubiła ten zabieg (i nie tylko ten) i dlatego mogła się pochwalić twarzą praktycznie pozbawioną zmarszczek. Nicole Kidman z kolei oficjalnie przyznaje się tylko do botoksu, ale i tak trzeba zauważyć, że mimo okazjonalnych problemów z uśmiechaniem się, jej twarz jest gładka i nie wskazuje na wiek aktorki. Obie panie są dowodem na to, że można stosować botoks i nie mieć twarzy jak maska. Lekarz zawsze stosuje tylko taką ilość preparatu, która jest niezbędna - nigdy więcej.

 2. Botoks nie jest trucizną

Opinia, że botoks jest trucizną wzięła się z faktu, że zamiennie stosowaną nazwą jest  “toksyna botulinowa” lub “jad kiełbasiany”. Jako że w obu tych nazwach pojawiają się wyrazy, które kojarzą się negatywnie, od razu uważamy, że botoks będzie miał negatywny wpływ na nasze zdrowie. Niesłusznie. Jak kiełbasiany jest substancją naturalnie występującą w przyrodzie i setki badań nie wykazały, aby powodował reakcje alergiczne, dlatego też rzadko zdarza się, aby wystąpiły jakiekolwiek przeciwwskazania do zastosowania botoksu, a tym bardziej powikłania po jego zastosowaniu. Opuchlizna, która pojawia się po zabiegu, jest niczym innym jak naturalną reakcją obronną organizmu na ukłucie igłą - w tym przypadku działa ten sam mechanizm, co przy tradycyjnej szczepionce - tłumaczą specjaliści z http://www.klinikiziemlewski.pl/

3. Botoks nie paraliżuje mięśni twarzy

Zmarszczki powstają w wyniku intensywnej pracy mięśni twarzy i ich połączeń nerwowych. Jeśli chcemy je zlikwidować, stosujemy botoks. Preparat wprowadza się pod skórę i z jego pomocą wygładza się zmarszczki. Nie dochodzi natomiast do bezpośrednio działania na mięśnie twarzy, a tym bardziej ich paraliżowania. To, co widzimy u Nicole Kidman czyli problemy z uśmiechaniem się, jest wynikiem zastosowania nadmiernej ilości preparatu. Botoks nie ma działania liftingującego, a jeśli taki efekt uzyskujemy, to znaczy, że lekarz wprowadził nieodpowiednią ilość botoksu pod skórę.

 Poznaj także - Dofinansowanie dla placówki medycznej na cyfryzację dokumentacji medycznej – przyszłość medycyny w nowoczesnych rozwiązaniach

 4. Botoks pomaga w leczeniu nadpotliwości

Botoks stosowany bywa też leczniczo. Jednym z problemów, który pomaga zwalczyć, jest nadpotliwość. Najczęściej dolegliwość ta pojawia się na dłoniach oraz pod pachami, przez co wiele osób ma problemy z relacjami interpersonalnymi, gdyż cały czas myśli o swoim problemie. Dlatego lekarze zalecają botoks. Poprzez wstrzyknięcie toksyny botulinowej pod skórę blokuje się gruczoły potowe, dzięki czemu pozbywamy się wstydliwego problemu.

 5. Botoks łagodzi bóle migrenowe

Czasem nie tylko nadpotliwość jest kłopotliwą dolegliwością. Znacznie bardziej utrudniającą codzienne funkcjonowanie jest migrena. Osoby cierpiące na ten rodzaj bólu skarżą się, że podczas jego ataku nie są w stanie nic zrobić. Czasem może on nawet trwać przez 3 dni, a rozwiązaniem do tej pory były silne leki przeciwbólowe, które nie zawsze działały. Odkryto, że botoks pomaga zapobiegać atakom. Migrena wywoływana jest przez nadmierne skurcze mięśni. Lekarz szuka więc mięśni odpowiadających za powstanie bólu, a następnie wstrzykuje odpowiednią ilość preparatu. Botoks działa wyłącznie na mięśnie wywołujące ból, pozostałe pozostają nienaruszone, dzięki czemu pacjenci nie muszą się obawiać, że dojdzie do uszkodzenia zdrowych mięśni - uspokajają lekarze z warszawskiej Kliniki Ziemlewski.

 

Więcej: http://www.klinikiziemlewski.pl/medycyna-estetyczna/9-medycyna-estetyczna/15-botoks-i-korekcja-zmarszczek-mimicznych

Użyte tagi: lifting wolumetryczny, lifting, botox

Zobacz także:

Komentuj:

Centra i gabinety | Artykuły i Poradniki | Dodaj Klinikę/Centrum/Gabinet | Reklama | Newsletter | Regulamin | Partnerzy | O nas / Kontakt

© 2012 - 2024 Aplit Wszelkie prawa zastrzeżone.