Lampy bakteriobójcze w szpitalach – czy warto inwestować?

Napisany przez LAW, dnia 2017-03-22 09:28:58

Stosowanie lamp bakteriobójczych z profesjonalnymi promiennikami w znacznym stopniu ogranicza ryzyko wystąpienia patogenów groźnych dla zdrowia i życia pacjentów, gdyż zapewnia bardzo dobrą dezynfekcję powietrza i powierzchni. Potwierdzają to wyniki najnowszych badań przeprowadzonych przez Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego im. Wacława Dąbrowskiego w Zakładzie Jakości Żywności z siedzibą w Łodzi na zlecenie firmy Ultraviol.

Najnowsza publikacja Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) wykazała, że w samej Europie z powodu zakażeń wewnątrzszpitalnych umiera co roku około 91 000 pacjentów. Grupa badawcza ustaliła, że w Polsce liczba zakażonych waha się od 400 do 500 000 rocznie. Na ilość bakterii i wirusów mają wpływ również migracje ludności, które prowadzą do mutowania się genów mikroorganizmów chorobotwórczych, wywołując tym samym choroby, które są trudno rozpoznawalne dla lekarzy z innych krajów. To z kolei w prosty sposób prowadzić może do powstania zalążka epidemii. Wzrost zachorowań to także wynik zbyt często przepisywanej przez lekarzy antybiotykoterapii, również w przypadku chorób wirusowych, gdy leki z tej grupy są po prostu niewskazane. Niestety to również ma wpływ na uodparnianie się bakterii na działanie antybiotyków, a tym samym wzrost zakażeń. Sytuację poprawić może w miejscach publicznych, a zwłaszcza w placówkach medycznych, oprócz standardowych rozwiązań jak dezynfekcja rąk, wprowadzenie większej liczby lamp bakteriobójczych z promiennikami, dzięki którym możliwe jest zlikwidowanie w danym pomieszczeniu różnego typu patogenów. To optymalne rozwiązanie, niosące ze sobą wielkie korzyści. Urządzenia tego typu są bowiem w stanie w dosyć krótkim czasie unieszkodliwić wszystkie mikroorganizmy, w tym bakterie, wirusy i ich mutacje, które zagrażają zdrowiu, a czasem nawet i życiu.

Lampy bakteriobójcze – optymalne rozwiązanie

„Lampy bakteriobójcze wykorzystują promieniowanie UV-C, które niszczy wszelkie drobnoustroje w swoim zasięgu. Mechanizm dezynfekcyjny tego typu urządzeń polega na absorbowaniu przez kwasy nukleinowe i białka promieni UV-C, emitowanych z lampy. W wyniku tego dochodzi do reakcji chemicznych w jądrach komórek, a w konsekwencji do ich śmierci” – mówi Wiesław Pietras, współwłaściciel firmy Ultraviol.

Najwydajniejszym rozwiązaniem są lampy przepływowe-dwufunkcyjne z wydajnymi promiennikami UV-C (np. firmy Osram), które zawierają bardzo małą ilość rtęci i charakteryzują się niezwykłą trwałością, dzięki zastosowaniu specjalistycznej powłoki. Działanie urządzenia jest dwojakie. Dzięki funkcji przepływowej dezynfekuje ono powietrze w danym pomieszczeniu. Jest to możliwe, dzięki zastosowaniu promieniowania UV-C wewnątrz lampy. To również gwarantuje, że sprzęt może działać w momencie, gdy w sali przebywają ludzie. Zamknięte promieniowanie nie zagraża
im bowiem w żaden sposób. Gdy pomieszczenie jest puste, można z kolei włączyć specjalne promienniki znajdujące się na zewnątrz lampy, które dezynfekują powierzchnię.

Wysoka skuteczność – szansa dla szpitali

Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego im. Wacława Dąbrowskiego przeprowadził badania, których celem było określenie skuteczności dezynfekcji powietrza z użyciem lampy bakteriobójczej przepływowej Ultraviol serii NBVE 60 N/S/P, wyposażonej w promienniki firmy Osram. Próbie poddano drobnoustroje, w tym zarodniki pleśni i komórki drożdży, unoszące się w powietrzu w pomieszczeniu o powierzchni 24 m2. Lampa została umieszczona pod ścianą. Przez pierwsze osiem godzin mniej więcej co 30 minut przez pomieszczenie przechodziły 1-2 osoby. W ciągu następnych dwunastu godzin jednak już nikt. Po 20 godzinach naświetlania stwierdzono, że ogólna liczba drobnoustrojów zmniejszyła się o ponad 99 procent, a pleśni oraz drożdży o 90 procent.

Instytut przeprowadził również badanie w odniesieniu do konkretnych szczepów bakterii oraz grzybów, w tym między innymi Escherichia coli i Salmonella. Wykazało ono, że lampa bakteriobójcza bezpośredniego działania serii NBV 2x36 IP 65 zaopatrzona w promienniki firmy Osram działająca z odległości 1 metra w przeciągu 4 minut w 100 procentach redukuje liczbę obecnych w danym pomieszczeniu drobnoustrojów, w tym drożdży. Usunięcie w całości pleśni wymagało odrobinę dłuższego naświetlania, około 15-minutowego. Jednak także i w tym przypadku naświetlana powierzchnia została całkowicie zdezynfekowana.

Istotną zaletą lamp bakteriobójczych jest to, że mikroorganizmy nie są w stanie się uodpornić na promieniowanie. Skuteczność ich będzie zawsze równie wysoka, co gwarantuje placówkom medycznym możliwość walki z drobnoustrojami i patogenami w każdych warunkach. „Zastanawiając się nad decyzją o zakupie i instalacji lamp bakteriobójczych, zawsze warto mieć na uwadze jej skuteczność i trwałość. Rodzaj promiennika odgrywa w tym wypadku niezwykle ważną rolę. By inwestycja w ochronę naszego zdrowia miała sens, kluczowym jest, by wybrać produkt, który jest sprawdzony i w pełni gwarantuje deklarowane przez producenta funkcje” – mówi Jacek Motyka, Dyrektor Sprzedaży Działu PIA w firmie Osram .

Użyte tagi: lampy bakteriobójczne, lampy do szpitali, lampy Ultraviol, Ultraviol