Artykuł:
Śmierdzący problem w miejscu pracy
Napisany przez M-S-M, dnia 2013-07-24 10:47:19
Wakacje to nie tylko czas odpoczynku i urlopowych podróży, to dla niektórych również czas wytężonej pracy zawodowej, a upał raczej nie sprzyja intensywnej pracy.
Nie wszystkie firmy i najróżniejsze zakłady pracy są wyposażone w klimatyzację i tu zaczyna pojawiać się problem brzydkiego zapachu potu u pracowników. Niestety wśród naszych rodaków nadal nie brakuje osób, które prysznic traktują, jako konieczność wykonywaną raz w tygodniu i stan ten w 100% im odpowiada. Tylko im, bo reszta pracowników zwyczajnie cierpi przebywając w jednym pomieszczeniu z taką osobą.
W pomieszczeniach bez klimatyzacji nie dość, że spada wydajność pracy o blisko 20%, to jeszcze uciążliwy smród wywołuje rozdrażnienie pozostałych zatrudnionych.
Osoba, która nie dba o higienę osobistą negatywnie wpływa na wizerunek firmy, a często na spadek wpływów, bo przecież nikt nie chce być obsługiwany przez „śmierdzący personel”.
W dzisiejszych czasach trzeba się liczyć z tym, że pracodawca ma prawo zwrócić uwagę pracownikowi, który całkowicie nie dba o higienę osobistą. Pracownik natomiast po upomnieniu zobligowany jest do poprawy swojego zachowania.
W wielu firmach temat ten jest omijany jednak szerokim łukiem, a to dlatego, że pracodawcy nie chcą podejmować się tak nieprzyjemnych rozmów. W takiej sytuacji reszta pracowników narażona jest na stały dyskomfort, a to nie wpływa dobrze na pracę w zespole czy poprawną komunikację.
Jak więc załatwić tą sprawę?
W Polsce nadal wolimy miesiącami obgadywać kogoś za plecami, omijać go szerokim łukiem bądź wykluczać z grona znajomych, zamiast „ po męsku” zwyczajnie powiedzieć o co chodzi. Forma przekazu może być dowolna, ale z doświadczenia wynika, że najlepiej sprawdzają się zasady dress code bądź wewnętrznego regulaminu firmy. Przygotowanie takiego zestawienia nie jest trudne, a podpisanie go przez pracowników zobliguje wszystkich do dbania o codzienną higienę osobistą.
Podstawowe zasady dress codu mogą się różnić, bo zależą od specyfiki pracy w różnych miejscach, jednak część dotycząca czystości powinna być oczywista i równa dla wszystkich grup zawodowych. Zawsze w zapisie powinien znaleźć się punkt mówiący, o tym, iż:
Pracownik stawia się do pracy:
- schludny i zadbany
- wymagane jest codzienne stosowanie się do zasad higieny osobistej, czyli po wykonaniu wszelkich czynności z regularnym myciem ciała i regularną zmianą odzieży.
Jedno zdanie, a potrafi zmienić pracę całego zespołu.
Dalej dress code definiuje ogólne zasady dotyczące stroju i obuwia (kolory, rodzaj),makijażu, fryzury (włosy zawsze czyste i uczesane), biżuterii, perfum (najczęściej dozwolony tylko jeden, delikatny zapach) inne, np. tatuaże, noszenie symboli religijnych lub politycznych etc.
Nawet w dzisiejszych czasach nie dla wszystkich sprawy dotyczące czystości są jasne i zrozumiałe, dlatego czasami warto wystosować pismo w postaci regulaminu, aby przypomnieć określonym osobom, że zły stan ich higieny negatywnie wpływa na pracę innych osób.
Uwaga!
Wszelkie „podchody” w stylu wręczania dezodorantu na imieniny czy „podrzucenie” żeli do kąpieli na biurko osoby będącej na bakier z higieną nic nie dają. Konieczne jest jasne przekazanie komunikatu, który stanowi część regulaminu/ ustaleń firmy czy zakładu pracy.
***
Więcej na temat wyglądu w biznesie, dress codu oraz wizerunku pracownika można dowiedzieć się w trakcie szkoleń. Polecamy serwis www.szkolenia24h.pl, w którym znajduje się sporo propozycji dla pracowników najróżniejszych firm, organizacji i zakładów pracy. Zapraszamy.
(Więcej na temat szkoleń z dress codu tu:
http://www.szkolenia24h.pl/oferty/slowo_dress%20code).
Użyte tagi: dress code, higiena osobista w miejscu pracy