Ta witryna wykorzystuje pliki cookies by zarządzać sesją użytkownika. Cookies używane są także do monitorowania statystyk strony, oraz zarządzania reklamami.
W kazdej chwili możesz wyłączyć cookies. Wyłączenie ciasteczek może spowodować nieprawidłowe działanie witryny. Więcej w naszej polityce prywatności.

Artykuł:

Zima a atopowe zapalenie skóry

Napisany przez M-S-M, dnia 2013-11-26 11:37:47

Atopowe zapalenie skóry (AZS) jest przewlekłą zapalną dermatozą o coraz częstszym występowaniu (szacuje się, że cierpi na nie 15-30% dzieci i 2-10% dorosłych). Ze względu na to, że chłodne pory roku sprzyjają zaostrzeniu objawów, warto przypomnieć kilka faktów dotyczących jej patofizjologii, leczenia i pielęgnacji, ponieważ pacjenci z atopowym zapaleniem skóry w okresie zimowym będą liczniej odwiedzać gabinet lekarza rodzinnego w poszukiwaniu porady.

Czynniki nasilające stan zapalny w AZS

Z wielu powodów chłodne pory roku nie służą osobom z AZS. Jesienią, kiedy zaczyna się rok szkolny, a praca zawodowa intensyfikuje się, stres związany z obowiązkami nasila się, a jak wiadomo sytuacje zwiększonego napięcia nerwowego pogarszają stan chorych. Ponadto o tej porze roku więcej czasu przebywa się w zamkniętych, ogrzewanych pomieszczeniach, gdzie powietrze ma wysoką temperaturę a małą wilgotność, co wpływa znacznie na przesuszenie skóry, które wywołuje uporczywy świąd.

Dodatkowo, w zakamarkach mieszkania, dywanach, ciężkich zasłonach czy tapicerowanych meblach gromadzą się alergeny kurzu domowego, które zaostrzają zmiany skórne. W rzadko wietrzonych mieszkaniach, w powietrzu unoszą się alergeny roztoczy i grzybów pleśniowych. Te ostatnie znajdują się np. w suszonych w mieszkaniu ubraniach oraz w roślinach doniczkowych. W okresie jesienno-zimowym ubrania są znacznie cieplejsze, niekiedy przegrzewające ciało, zaś pocenie się często nasila świąd skóry. Osoby z atopowym zapaleniem skóry często również źle tolerują sztuczne czy wełniane ubrania. Ponadto, warto wiedzieć, że już w lutym rozpoczyna się okres pylenia drzew (leszczyna, olcha), co może zaostrzać objawy AZS.

Charakterystyka atopowego zapalenia skóry

Choć patofizjologia atopowego zapalenia skóry nie jest w pełni poznana, wiadomo, że jest zależna od wzajemnych interakcji wpływu czynników środowiskowych i predyspozycji genetycznych, które prowadzą do dysfunkcji układu immunologicznego i zaburzeń struktury oraz funkcjonowania bariery naskórkowej.

„Charakterystyczna dla AZS suchość, szorstkość, łuszczenie, pękanie i stan zapalny skóry jest spowodowany między innymi defektem genu kodującego rogowacenie w naskórku. U 60% chorych z AZS wykryto mutację genu filagryny, odgrywającej kluczową rolę w procesie terminalnego dojrzewania keratynocytów. Wadliwe rogowacenie powoduje zakłócenie funkcjonowania naskórka jako bariery i zwiększenie przeznaskórkowej utraty wody (TEWL- transepidermal water loss). Ponadto filagryna w warstwie rogowej ulega stopniowej proteolizie do hydrofilowych aminokwasów jak: kwas urokainowy, pirolidonowy kwas karboksylowy oraz alaniny, które stanowią składowe wiążącego wodę w naskórku naturalnego czynnika nawilżającego (NMF - natural moisturizing factor). Obniżenie zawartości filagryny oraz powstających z niej czynników NMF może przyczyniać się do wzrostu pH powierzchni skóry i aktywacji różnorakich protez serynowych powodujących zmiany strukturalne i funkcjonalne bariery naskórka. Proteazy serynowe odpowiedzialne są za degradacje desmosomów łączących korneocyty, regulując przyleganie komórki i proces ich oddzielania. Wzrost aktywności proteaz powoduje nasilenie złuszczania naskórka i generuje dalsze dysfunkcje bariery” – mówi Monika Serafin, dermatolog i wenerolog, konsultant medyczny marki Dove. 

W skórze atopowej skład lipidów jest również nieprawidłowy. Stwierdza się podwyższony poziom cholesterolu i obniżony ceramidów oraz sfingozyny, która stanowi naturalną substancję przeciwbakteryjną. W związku z tym, czynnikiem, który przyczynia się do powstania AZS może być też kolonizacja skóry przez mikroorganizmy takie jak: S. aureus i Malassezia spp. Na skutek wydrapań spowodowanych świądem, antygeny drobnoustrojów łatwo wynikają do naskórka i skóry właściwej. Mają właściwości superantygenu, które powodują masywne uwalnianie cytokin stanu zapalnego. Stres wyzwalający peptydy opiatowe m.in. β-endorfinę, moduluje odpowiedz świądową, podwyższając wrażliwość skóry na histaminę. Pocenie przy wysiłku lub w gorącym środowisku pobudza włókna cholinergiczne, uwalniając acetylocholinę i VIP.

Leczenie AZS

Leczenie farmakologiczne zależy od nasilenia zmian i wieku chorego. Zwykle ze względu na działanie histaminy i innych mediatorów wydzielanych przez komórki tuczne w procesie powstawania stanu zapalnego skóry, stosuje się doustne leki przeciwhistaminowe. Ważne jest kojarzenie tych leków z trankwilizerami, aby przeciwdziałać świądowi skóry. Leczenie zewnętrzne polega na miejscowej aplikacji kremów lub maści zawierających słabe lub o średniej mocy kortykosteroidy. Alternatywą dla nich są działające przeciwzapalnie preparaty immunomodulujące z grupy inhibitorów kalcyneuryny: takrolimus i pimekrolimus. W przypadku podejrzenia nadkażenia zmian przez drobnoustroje bakteryjne lub grzybicze, dołączane są antybiotyki i leki antymikotyczne doustnie lub miejscowo.

„Jednoczesne stosowanie odpowiedniej pielęgnacji nawilżającej i łagodnych środków myjących jest uznawane za obowiązujący element terapii i profilaktyki zaostrzeń atopowego zapalenia skóry. Mycie skóry jest niezbędne dla utrzymania prawidłowej higieny. Powinna być jednocześnie zachowana odpowiednia ostrożność, mająca na celu zminimalizowanie dalszego osłabiania bariery warstwy rogowej. Dla takich pacjentów idealne są preparaty myjące na bazie łagodnych syntetycznych środków powierzchniowo czynnych, o neutralnym pH, wzbogacone o substancje nawilżające, lipidy i polimery dla większej łagodności działania. Zwykłe mydła są silnie zasadowymi związkami, które intensywnie rozpuszczają substancje  tłuszczowe płaszcza lipidowego oraz uszkadzają proteiny warstwy rogowej. Jeśli mechanizmy naprawcze skóry, tak jak w przypadku AZS, nie są wystarczająco sprawne, aby szybko uzupełnić brakujące lipidy i NMF, mycie zwykłymi mydłami może nasilać objawy suchej i swędzącej skóry. Objawy te mogą być szczególnie dokuczliwe w niesprzyjających warunkach otoczenia jak: zima, niska wilgotność powietrza czy mróz. Ze względu na  drażniące i wysuszające skórę działanie zwykłych mydeł, zaczęto poszukiwać łagodniejszych środków myjących i ponad 50 lat temu, wyprodukowano pierwszy syndet- kostkę myjącą Dove – o pH 7, składającą się z łagodnego syntetycznego środka myjącego w połączeniu z ¼ substancji nawilżających. Zwykłe mydła zwierają sole sodowe tłuszczów zwierzęcych, podczas gdy syndet zawiera sól sodową izetionianu oleju kokosowego (SCI). Charakteryzuje się on łagodniejszym oddziaływaniem zarówno na proteiny jak i lipidy warstwy rogowej. W celu większej ochrony naskórka w trakcie mycia cząsteczki surfaktantu są estryfikowane kwasami tłuszczowymi C16-C18, tworząc molekuły DEFI (Directly esterified fatty isethionate). Micele SCI zostały wysycone przez wbudowane kwasy tłuszczowe, co zmniejsza uszkodzenia płaszcza lipidowego. Jednocześnie umożliwia uzupełnianie i zastępowanie wypłukanych w procesie mycia lipidów przez obecne w DEFI kwasy tłuszczowe” – radzi Monika Serafin, dermatolog i wenerolog, konsultant medyczny marki Dove. Nawilżanie skóry stanowi  istotny czynnik zmniejszający ilość stosowanych miejscowo kortykosteroidów oraz wpływający na zwiększenie zdolności barierowych naskórka. Nawilżanie w znaczącym stopniu przyczynia się do poprawy wyglądu skóry oraz zmniejsza prawdopodobieństwo powstawania w niej stanu zapalnego. W celu poprawy nawilżenia skóry stosowane są trzy grupy związków: substancje okluzyjne, humektatnty i emolienty.

W profilaktyce stosowanie preparatów nawilżających jest zalecane co najmniej dwa razy dziennie w okresach zaostrzenia zmian atopowych. Natomiast przy suchości skóry można aplikować je raz dziennie. „Ze względu na liczne dowody potwierdzające znaczne dysfunkcje bariery naskórkowej w patofizjologii atopowego zapalenia skóry, warto podkreślić zasadność stosowania i rekomendować pacjentom z AZS właściwe środki myjące i nawilżające do codziennej pielęgnacji, jako integralną cześć terapii, zarówno miejscowej jak i ogólnej oraz jako element profilaktyki zaostrzeń stanu zapalnego skóry” – przyznaje Monika Serafin, dermatolog i wenerolog, konsultant medyczny marki Dove. Jest to szczególnie istotne zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy występują wielorakie czynniki środowiskowe wzmagające uszkodzenie bariery naskórkowej i nasilające objawy suchości oraz stanu zapalnego w przebiegu AZS

 

http://www.dovemed.pl/

Użyte tagi: Atopowe zapalenie skóry (AZS), Dove, porady dematologiczne, dermatologia

Zobacz także:

Komentuj:

Centra i gabinety | Artykuły i Poradniki | Dodaj Klinikę/Centrum/Gabinet | Reklama | Newsletter | Regulamin | Partnerzy | O nas / Kontakt

© 2012 - 2024 Aplit Wszelkie prawa zastrzeżone.